
Adam Chmielowski urodził się w Igołomii, (wówczas powiat miechowski), jako dziecko (najstarszy syn) Józefy Borzysławskiej iWojciecha Chmielowskiego, później naczelnika carskiej komory celnej w Szczypiornie pod Kaliszem. Był pierwszym dzieckiem w rodzinie, miał troje młodszego rodzeństwa (Stanisława, Mariana i Jadwigę). Ze względu na specyfikę tamtego okresu, ochrzczono go 26 sierpnia 1846 bez udziału księdza (tzw. chrzest z wody). Dopiero 17 czerwca 1847 roku, w kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Warszawie, dopełniono ceremonii chrztu.
25 sierpnia 1853 roku Adam utracił ojca. W 1855 r. otrzymał stypendium rządowe i wyjechał do szkoły w Sankt Petersburgu, gdzie rozpoczął edukację w Korpusie Kadetów. Od 1858 r., po przeprowadzce do Warszawy, kontynuował naukę w Gimnazjum Realnym Jana Pankiewicza. W 1861 r. podjął studia w Instytucie Politechnicznym i Rolniczo-Leśnym w Nowej Aleksandrii (Puławy), gdzie poznał i zaprzyjaźnił się z wybitnym malarzem Maksymilianem Gierymskim.
Po śmierci matki (28 sierpnia 1859 roku) rodzeństwo Adama przekazano pod opiekę siostry ojca – Petroneli Chmielowskiej. Młody Chmielowski kontynuował naukę w Instytucie Politechnicznym w Puławach. W tym okresie włączył się w działalność konspiracyjną.
W 1863 r. przyłączył się do powstania styczniowego. Walczył kolejno w oddziałach Leona Frankowskiego (pod Kurowem) i Mariana Langiewicza. Po wygranej bitwie pod Grochowiskami przeszedł z oddziałem Langiewicza do Galicji. Tu wzięty do niewoli przez Austriaków, został wywieziony do Ołomuńca na terenie ówczesnej monarchii habsburskiej. Wykorzystując sprzyjającą okazję zbiegł w maju 1863 r., przedostał się do kraju i włączył ponownie do walk powstańczych[3].
Bojowy szlak Adam Chmielowski zakończył 30 września 1863 r., kiedy to jego powstańczy oddział, dowodzony przez płk. Zygmunta Chmieleńskiego stoczył przegraną bitwę pod Mełchowem (powiat częstochowski), a on ciężko ranny w nogę trafił powtórnie do niewoli. Po wykonanej w prymitywnych warunkach (bez znieczulenia) amputacji lewej kończyny, jego dalsze leczenie odbywało się w szpitalu w Koniecpolu.
Zagrożony nasilającymi się represjami wobec powstańców, za staraniem rodziny, wydostał się z niewoli i w maju 1864 r. trafił doParyża. Tu dzięki pomocy finansowej od Komitetu Polsko-Francuskiego mógł poddać się dalszemu leczeniu i otrzymał gutaperkową, najlepszą w tym czasie protezę. Po ogłoszeniu amnestii w 1865 r. powrócił do Warszawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz